Oszczędna scenografia, współczesna muzyka, niepokojące kostiumy, czy wreszcie szczudlarze odtwarzający role negatywnych bohaterów – wszystkie te elementy pozostawiły niezapomniane wrażenie na oglądających widowisko oparte na sztuce „Makbet” Williama Szekspira.
Adaptacja sztuki nie była dosłownym odzwierciedleniem oryginalnego dramatu. W spektaklu można było odnaleźć bezpośrednie odniesienia do współczesności – m.in. wojny w Ukrainie czy w Gazie. We współczesnym świecie walka o władzę odbywa się na każdym poziomie – zarówno w pracy zawodowej, jak i w życiu osobistym. Ciągłe dążenie do dominacji sprawia, że nie zdajemy sobie sprawy, jak bardzo jesteśmy uzależnieni od władzy. Codziennym atrybutem życia współczesnego społeczeństwa staje się walka. Wojna jest stale obecna w naszym życiu. Spektakl „MAKBET IDZIE NA WOJNĘ” postawił pytania o granice ludzkiej zachłanności oraz o to, czy walka jest naszym kołem napędowym, które paradoksalnie pozwala nam żyć.
Scenariusz i reżyseria: Jerzy Lach,
Kostiumy: Gala Otenko,
Choreografia szczudlarzy: Jarosław Siech
Spektakl powstał w ramach programu OFF Polska organizowanego przez Instytut Teatralny im. Zbigniewa Raszewskiego i dofinansowanego ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Makbet idzie na wojnę
