Jesteś tutaj:

Piknik historyczny

Data: 24.08.2022 r., godz. 13.56    881
Zostań Ochotnikiem 1920 roku

Z okazji obchodów Bitwy Warszawskiej w Radzyminie Grupa Historyczno-Edukacyjna "Szare Szeregi" 
z Jazgarzewa przygotowała piknik historyczny. 


W dniu 14 sierpnia na placu za Kolegiatą Radzymińską zorganizowany został piknik historyczny, który miał na celu przedstawić zarys wydarzeń i działalności ochotniczych oddziałów polskich podczas wojny polsko-bolszewickiej, w których skład weszli: mieszczanie, chłopi, inteligencja, harcerze i organizacje młodzieżowe.


Można było oglądać pojazdy i wyposażenie wojskowe tj: pancerny Ford T (jedyna zrekonstruowana replika pojazdu na świecie), samochód pancerny Ford Tfc inż. Tańskiego, ciężarówkę White 1916, półciężarówkę Ford-T, moździerz – miotacz bomb okopowych 1914 (strzelająca replika moździerza) oraz wystawę sprzętu i uzbrojenia wojsk polskich 1920 roku.


Rekonstruktorzy biorący udział w wydarzeniu wystąpili w czterech rodzajach umundurowania wojny polsko-bolszewickiej: legionowej, Wz-19, Ochotniczej Legii Kobiet oraz Harcerzy 1920 r.


Każdy, kto pojawił się na pikniku i chciał wziąć w nim udział, trafiał najpierw do punktu werbunkowego. W trakcie trwania pikniku wydano ponad 500 kart mobilizacyjnych, z którymi wędrowało się po wystawie pojazdów i broni, stanowisku sanitarnym, dioramie obozowiska, wosjkowym torze sprawnościowym i poszczególnych warsztatach edukacyjno-historycznych (szycia opasek i kotylionów, wybijania odznak Polski Walczącej, wykonywania breloków z łusek amunicji karabinowej). Najmłodsi mogli dosiąść kucyka Kubusia i wykonać pierwsze kroki w kierunku zostania ułanem. Piknik został tak przygotowany, by spędzać czas rodzinnie - zarówno dzieci, jak i dorośli znaleźli tu coś, co ich zaciekawiło, przyciągnęło uwagę.


Piknik wzbogacony został o pokazy musztry i umiejętności jeździeckich w wykonaniu radzymińskich ułanów - rekonstruktorów historycznych ze Stowarzyszenia Miłośników Miasta Radzymin i Bitwy Warszawskiej 1920 r. w barwach 201. Ochotniczego Pułku Szwoleżerów. Co kilkadziesiąt minut "odzywała się" strzelająca replika moździerza.